Za oknem szaro, zimno, ponuro i smutno. Na przekór temu co dzieje się za oknem postanowiłam skręcić kilka kolorowych wiosennych kwiatuszków, dodatkiem do nich jest jasny, żywy kolor zieleni.
Witaj Agatko. Jakiś czas temu zawitałaś do grona moich obserwatorów, więc i ja dziś z rewizytą do Ciebie przyszłam. Moi obserwatorzy są traktowani specjalnie. Twój blog będzie podlinkowany u mnie w lewym bocznym pasku, a poza tym automatycznie będziesz brała udział w losowaniu candy dla obserwatorów. Miło mi tez będzie u Ciebie zagościć na dłużej. Pozdrawiam Edyta
Witaj Agatko. Jakiś czas temu zawitałaś do grona moich obserwatorów, więc i ja dziś z rewizytą do Ciebie przyszłam. Moi obserwatorzy są traktowani specjalnie. Twój blog będzie podlinkowany u mnie w lewym bocznym pasku, a poza tym automatycznie będziesz brała udział w losowaniu candy dla obserwatorów. Miło mi tez będzie u Ciebie zagościć na dłużej. Pozdrawiam Edyta
OdpowiedzUsuńAleż Ty musisz mieć cxierpliwość w tym kreceniu !!!
OdpowiedzUsuńPięknie pokręciłaś, trochę mi cieplej od patrzenia na te ślicznotki :)
OdpowiedzUsuńpięknie skręciłaś tę wiosnę :)
OdpowiedzUsuń